19 listopada, 2023

Moje drzewa

  Klon silny jak dąb Brzoza niepoważna w ząb Lipa solidna jak nie ona Dąb w rozsypce już od rana Już posnęłyście według normy Pozostały tylko […]
5 listopada, 2023

Zawstydzony

Widziałam dziś zawstydzonego Boga Ukrywał się w płaszczu na lewą stronę z podniesionym kołnierzem Ledwie go poznałam Ciemne okulary zasłaniały podpuchnięte oczy W autobusie tłok Oddechy […]
18 marca, 2023

18 marca 2023 – wiersz

  wiosna w marcu jest trochę nieśmiała, trochę zagubiona, ale wiem na pewno, że już jest, pachnie ziemią i zimną wodą zwodzi chłodnym słońcem wabi mokrym […]
5 grudnia, 2022

Poszukiwanie duszy

Chrystus umiera wśród terabajtów migających obrazów Budda w wersji eksportowej wysłany win-zipem w przestrzeń megaściemy Allach w pikselach nieczytelny i nieszczęśliwy w rozszerzeniu synów Mohammada Jehowa […]
27 listopada, 2022

Wiersz powracający z Francji

Saint-Emilion zasypia na zimę wtulone w skalne groty pustelnika Słodko dziś butwieją liście w królestwie wielkich win Bez śmierci nie ma nadziei na zmartwychwstanie Gęsta czerwień […]
3 listopada, 2022

* * * – wiersz listopadowy

nasz dzień zwalnia, gdy zapalają znicze ale nie czekamy chrzęści martwy szkielet liścia ale nie tęsknimy korowód przodków i potomnych ale nie cierpimy oglądamy się przez […]
16 kwietnia, 2022

Zmartwychwstanie – wiersz

deszcz obmywa cierniowe rany świeca ogrzewa gwiazdę śmierci pęka pierwszy kwiat wiosenny przynosi wszystkie rozwiązania ziarno wiary dla Tomasza kroplę zbawienia dla łotra na krzyżu zmartwychwstanie […]
20 marca, 2022

Biała czapla – wiersz

starorzecze, blizna ziemi, układ bezsłoneczny butelki po coli, puszki po piwie system bezserdeczny wiadra po farbie, opony z ciężarówki czas apokalipsy dwie pralki automatyczne krzyk rozpaczy […]
21 marca, 2021

Bardzo cicha pieśń słonecznika = wiersz

    Bardzo cicha pieśń słonecznika Niesiona przez owadów brzęczące bransoletki Najsmutniejsza ze smutnych niema pieśń słonecznika Za zachodzącą twarzą Najjaśniejszej Królowej Kochanki Matki Łzami rdzawymi […]
13 grudnia, 2020

anioły przelotnie skrzywdzone – wiersz

lećcie wysoko anioły skrzywdzone przelotnie i niechcący zasłońcie promienną dumą rany po wyszarpanych skrzydłach gnijące   rzucajcie na ziemię wciąż te same, zbawienne i potężne cienie […]
9 listopada, 2020

Immunologia planety

co tam u pana panie sąsiedzie a niedobrze niedobrze dziękuję dwunasty dzień kwarantanny dziś mam balkon się skurczył zauważył pan i sufit opadł niżej chyba z […]